Remis z FC Hermannstadt na zakończenie 15. kolejki Superligi wystarczyłby CFR Cluj do wyprzedzenia FCSB i objęcia fotela lidera. Ten scenariusz jednak się nie zrealizował.

Bardzo dobrze dysponowani, niepokonani od 10 kolejek gospodarze nieoczekiwanie przyszli na pomoc stołecznemu klubowi i pokonali faworyta 1:0. Gola na wagę zwycięstwa zdobył Cristian Negut i można powiedzieć, że wybrał świetny moment na strzelenie pierwszej bramki w sezonie. Duży udział przy trafieniu kolegi miał Daniel Paraschiv, jeszcze w tamtych rozgrywkach cel transferowy Lechii Gdańsk.
CFR zawiódł i choć pozostał na drugiej pozycji, to czuje już oddech rozpędzonego Rapidu Bukareszt, który po sukcesie w derbach ma prawo śnić o tytule. Hermannstadt znowu dobrze wystartował na przekór wszystkim prognozom. Na ten moment pierwsza szóstka jest dla tego zespołu realna.
Paweł Kiełbus
More Stories
„Niesprzedawalny” zawodnik był na radarze Legii.
FCSB bliski transferowego hitu?
Hit w Rumunii pod znakiem kontrowersji.