2025-09-06

Polacy na zagranicznych boiskach #18

Polacy

Foto: FcBarcelona/Instagram

Za nami kolejny tydzień ligowych emocji, a to oznacza, że nadszedł czas, by przyjrzeć się występom Polaków na zagranicznych boiskach. Tym bardziej, że wielkimi krokami zbliża się kolejne zgrupowanie reprezentacji, podczas którego Biało-Czerwoni rozegrają dwa kluczowe spotkania eliminacji do mistrzostw świata. Każdy występ w klubie to teraz nie tylko walka o ligowe punkty, ale także ostatnia szansa na przekonanie selekcjonera, że warto na niego postawić w najważniejszych meczach. Kto tym razem błyszczał formą, a kto może mieć powody do niepokoju? Sprawdzamy!

FRANCJA

Miniony weekend przyniósł pozytywne wieści dla polskich bramkarzy występujących w Ligue 1. Zarówno Marcin Bułka, jak i Radosław Majecki mogli cieszyć się ze zwycięstw swoich drużyn. Jednak to golkiper AS Monaco ma szczególne powody do satysfakcji.  

Nice z Bułką między słupkami pewnie pokonała na wyjeździe St.Etienne 3:1. Polski bramkarz musiał co prawda raz wyciągać piłkę z siatki, ale jego zespół kontrolował spotkanie i sięgnął po cenne trzy punkty.

Jeszcze lepszy występ zanotował Radosław Majecki, który zachował czyste konto w wygranym 3:0 meczu Monaco z Reims. Polak kilkukrotnie ratował swój zespół świetnymi interwencjami.

WŁOCHY

W wielkim hicie Serie A SSC Napoli podzieliło się punktami z Interem Mediolan, remisując 1:1 przed własną publicznością. Spotkanie miało szczególny wymiar dla Piotra Zielińskiego, który po latach spędzonych w Neapolu latem przeniósł się do zespołu z Mediolanu. Reprezentant Polski pojawił się na boisku w 51. minucie, jednak jego występ trudno zaliczyć do udanych. Pomocnik nie zdołał odcisnąć większego piętna na grze Interu i przez większość czasu pozostawał w cieniu. Choć z pewnością liczył na bardziej wyrazisty akcent w starciu ze swoim byłym klubem, tym razem nie był w stanie zrobić różnicy na murawie.

Polskie starcie w Serie A miało miejsce w pojedynku Torino z Monzą. W barwach zespołu z Turynu pełne 90 minut rozegrał Sebastian Walukiewicz, prezentując solidną dyspozycję w defensywie i przyczyniając się do zwycięstwa swojej drużyny 2:0. Po drugiej stronie barykady znalazł się Kacper Urbański, który pojawił się na boisku w 57. minucie w barwach Monzy. Niestety, młody Polak ponownie nie zachwycił i zaliczył bardzo słaby występ, nie mając większego wpływu na grę swojego zespołu. Ostatecznie Torino pewnie sięgnęło po trzy punkty.

Bologna pokonała Cagliari 2:1, a między słupkami zespołu gospodarzy stanął Łukasz Skorupski. Polski bramkarz nie miał zbyt wielu okazji do interwencji, ponieważ rywale oddali zaledwie jeden celny strzał – niestety, zakończony golem. Mimo to Bologna kontrolowała przebieg spotkania i sięgnęła po zasłużone trzy punkty.

HISZPANIA

Robert Lewandowski po raz kolejny wpisał się na listę strzelców, przyczyniając się do efektownego zwycięstwa Barcelony nad Realem Sociedad (4:0) w 26. kolejce La Liga. Polski napastnik znalazł się we właściwym miejscu o właściwym czasie, gdy w 60. minucie piłka szczęśliwie trafiła pod jego nogi po dośrodkowaniu Ronalda Araujo. Było to już 21. trafienie Lewandowskiego w tym sezonie ligowym, co pozwoliło mu umocnić się na pozycji lidera klasyfikacji strzelców, wyprzedzając Kyliana Mbappe. Choć gol z pewnością cieszy, sam występ 36-latka nie należał do jego najlepszych. W kilku sytuacjach mógł zachować się lepiej, podejmując trafniejsze decyzje czy wykazując się większą precyzją.

TURCJA

W emocjonującym starciu ligi tureckiej doszło do polskiego pojedynku – Kasimpasa zmierzyła się z Galatasaray. Spotkanie zakończyło się efektownym remisem 3:3. W barwach gospodarzy na środku defensywy wystąpił Kamil Piątkowski. Choć jego drużyna straciła trzy gole, Polak zaprezentował się całkiem solidnie, notując kilka udanych interwencji. Po drugiej stronie boiska pełne 90 minut na prawej obronie Galatasaray rozegrał Przemysław Frankowski. Był to poprawny występ w jego wykonaniu, choć bez spektakularnych momentów. Ostatecznie obie drużyny podzieliły się punktami po niezwykle zaciętym widowisku.

Fenerbahce odniosło pewne zwycięstwo, pokonując Antalyaspor 3:0 w kolejnym ligowym starciu. Jednym z wyróżniających się zawodników był Sebastian Szymański, który rozegrał 80 minut i dołożył swoją cegiełkę do sukcesu zespołu, notując asystę.

 

GRECJA

Karol Świderski wreszcie przełamał strzelecką niemoc i zdobył swoją pierwszą bramkę w barwach Panathinaikosu. Choć jego występ nie należał do najlepszych, to właśnie gol Polaka pomógł drużynie sięgnąć po pewne zwycięstwo 2:0 nad Panetolikosem. Napastnik nie uniknął jednak nerwowych momentów, co przypłacił żółtą kartką. Z kolei Bartłomiej Drągowski może cieszyć się z czystego konta, choć tym razem nie miał zbyt wielu okazji do wykazania się między słupkami. Panathinaikos kontrolował przebieg meczu i nie pozwolił rywalom na stworzenie poważniejszego zagrożenia pod własną bramką.

RESZTA ŚWIATA

Bartosz Slisz rozegrał pełne spotkanie w barwach Atlanta United, jednak mimo jego solidnej postawy na boisku, jego zespół musiał uznać wyższość Charlotte, przegrywając 0:2. Polak był jednym z lepszych zawodników na murawie, wyróżniając się dobrą grą, ale niestety nie zdołał wpłynąć na wynik meczu. Dodatkowo, w 70. minucie, zobaczył żółtą kartkę.

Dominik Marczuk z kolei wystąpił przez 68 minut w barwach Real Salt Lake, które pokonało Seattle Sounders 2:0. Mimo że jego drużyna odniosła pewne zwycięstwo, występ Marczuka należy ocenić jako przeciętny, bez wyraźniejszych momentów, które mogłyby go wyróżnić.

Mateusz Bogusz zaprezentował się z najlepszej strony, rozgrywając pełne spotkanie w barwach Cruz Azul. Jego drużyna zremisowała 1:1 z Mazatlan FC, ale to Polak był jednym z bohaterów tego starcia, strzelając bramkę i notując bardzo dobry występ.

Midtjylland pokonało Nordsjaelland 2:1. W barwach gospodarzy wystąpił Adam Buksa, który spędził na boisku 45 minut. Niestety, polski napastnik nie zdołał wpłynąć na przebieg spotkania i tym razem nie miał udziału w zwycięstwie swojej drużyny.