Pogoń Grodzisk Mazowiecki remisuje z Chrobrym Głogów 1-1

Na stadionie w Pruszkowie Pogoń Grodzisk Mazowiecki podejmowała Chrobrego Głogów. Spotkanie zakończyło się remisem 1-1. Zapraszam na relację.

Pogoń dokonała dwóch zmian w składzie w stosunku do ostatniego meczu (porażka 0-3 z Polonią Bytom). W miejsce Aleksandra Gajgiera (stoper nie znalazł się w kadrze z powodu choroby)  pojawił się debiutujący w wyjściowej jedenastce Pogoni Jakub Staniszewski. Trener Stokowiec postawił tym razem na Oliwiera Wyparta kosztem Kamila Kargulewicza.

W wyjściowej jedenastce Chrobrego (ost. mecz przegrany 1-2 ze Śląskiem) zabrakło miejsca dla: Mateusza Bartolewskiego, Kamila Grzelaka i Mateusza Ozimka. Za nich zagrali: Kacper Tabiś, Szymon Bartolewicz oraz Sebastian Strózik.

Pierwsza połowa dla Chrobrego

W 25 minucie gospodarze wyprowadzili pierwszą groźną kontrę. Po widowiskowej wymianie piłki na jeden kontakt Olewiński oddał strzał, którym obił słupek. Cztery minuty później Chrobry był bliski zdobycia gola, lecz Tupaj wślizgiem nie zdążył dopaść do piłki. W 32 minucie bramkę zdobył Szymon Bartlewicz, ale arbiter odgwizdał spalonego i trafienie zostało nieuznane. Dziesięć minut później piłkarze z Głogowa wyprowadzili groźny atak prawym skrzydłem, po którym strzelał Kacper Laskowski, jednak Paweł Kiszek udanie interweniował. W doliczonym czasie gry „Chagiery” spróbowały zaskoczyć Grodziszczan z rzutu rożnego, lecz piłkę z linii bramkowej wybił Farbiszewski. Przez pierwsze 45 minut Pogoń nie potrafiła kreować wielu sytuacji, a po 20 minutach gry piłkarze z Głogowa wyraźnie dominowali. Grodziszcanie mieli problemy grą w defensywie na flankach, na prawym skrzydle Głogowian dobrze spisywał się Kelechukwu Ebenezer.

Druga połowa

w 51  minucie spotkania silny strzał z dystansu oddał Stanisław Gieroba, lecz wylądował obok bramki. Napastnik zaliczył dobry występ, stwarzał sytuacje i solidnie pracował w defensywie. W 54 minucie gry niespodziewany, przepiękne uderzenie ze skraju pola karnego oddał Kacper Laskowski. Tym samym skrzydłowy wyprowadził „pomarańczowo-czarnych” na prowadzenie. W 70 minucie meczu Pogoń wyprowadziła kontrę, po której strzał oddał Damian Jaroń, lecz został zablokowany. Do piłki dopadł Jakub Adkonis, oddał uderzenie, jednak piłkę nad poprzeczką przerzucił Dawid Arndt. W 75 minucie bramkę dla Chrobrego strzelił Mateusz Ozimek, po chwili arbiter anulował trafienie. Osiem minut po tym Jakub Jędrasik dośrodkował piłkę na głowę Damiana Jaronia, a kapitan Pogoni strzałem w środek bramki doprowadził do wyrównania.

Damian Jaroń wciąż w formie!

Pogoń Grodzisk Mazowiecki po siedmiu kolejkach Betclic 1. Ligi zdobyła 11 punktów i jest to wynik, którego przed startem sezonu nikt się nie spodziewał. Piłkarze z Grodziska byli spisywani na straty przez ekspertów i sympatyków rozgrywek. Warto wyróżnić Damiana Jaronia, który wczorajszego wieczoru udowodnił jak wiele znaczy dla „czerwono-białych”. To piłkarz, który pamięta przecież czasy w których regularna gra w 3. Lidze była celem w Grodzisku Mazowieckim, a teraz zdobywa bramkę na poziomie Betclic 1 Ligi. Z kolei Chrobry notuje bardzo dobry sezon i jest groźnym zespołem, co pokazał w Pruszkowie. Piłkarze trenera Becelliego potrafią dobrze grać z kontry i ich styl oparty na przeciążaniu flanek rywali jest skuteczny. Podopiecznych Piotra Stokowca czekają derby Mazowsza z Polonią Warszawa, a Chrobry Głogów zmierzy się na wyjeździe z Puszczą Niepołomice.

Damian Jaroń dla zautu.pl 

Więcej o 1. Lidze i nie tylko przeczytasz tutaj.

Grafika tytułowa: Chrobry Głogów/ X (Twitter)