2025-09-04

Od podium do przepaści: Upadek Girony w LaLiga

Szokujący kontrast dwóch sezonów:

W ubiegłym sezonie Girona pisała jeden z piękniejszych rozdziałów w historii klubu.
Drużyna z Katalonii, traktowana jako „młodszy brat” FC Barcelony zajął  3 miejsce  w tabeli zdobywając 81 punktów. Piłkarze Girony zdobyli zaledwie 4 punkty mniej od  katalońskiego giganta. Wydawałoby się, że Biało-Czerwoni stopniowo będą awansować w ligowej tabeli, w poprzedzającej sezon 2023/24 kampanii zawodnicy Girony zajęli 10 miejsce z dorobkiem 49 punktów.
Obecnie Girona jest jedynie tłem samych siebie z ubiegłego sezonu. Podopieczni Michela zajmują 16 miejsce z przewagą zaledwie 3 punktów nad znajdującym się w strefie spadkowej Las Palmas.  Co sprawiło, że drużyna, która jeszcze w ubiegłym sezonie zachwycała dziś walczy o utrzymanie?

Przyczyny upadku. Dlaczego runęło domino?
1. Wymiana składu. Transfery wychodzące:

Choć drużyny piłkarskiej na wysokim poziomie nie tworzą  pojedyncze osobistości to odejście kluczowych zawodników notujących bardzo dobre występy bardzo osłabiło Gironę.
W zeszłym sezonie Biało-Czerwoni mieli przedstawicieli w górnych częściach tabel z wyróżniającymi się personami całej ligi.

Artem Dovbyk, obecnie zawodnik AS Romy, w barwach Girony został królem strzelców strzelając 24 bramki. Po odejściu Ukraińskiego snajpera żaden zawodnik katalońskiej drużyny nie jest w stanie zbliżyć się do liderującego napastnika FC Barcelony- Roberta Lewandowskiego. Najlepszym strzelcem jest Christian Stuani.
38 letni Urugwajczyk ma na swoim koncie 8 trafień i 2 asysty co plasuje go na 24 miejscu ex aequo z Mikelem Oyarzabalem- snajperem Realu Sociedad.

Równie kluczowy okazał się Savinho.
Obecnie grający w Manchesterze City Brazylijczyk w zeszłym sezonie reprezentował Gironę. Był w niej wypożyczony z francuskiego Troyes, skąd w lipcu 2024 odszedł do „Obywateli”.
Savinio w swoim jednosezonowym pobycie w katalońskim klubie zanotował 10 asyst czyniąc go 3 najlepszym asystentem w Lalidze.

2. Początek nie zwiastował tak miernego sezonu:

Początek sezonu nie zwiastował późniejszych problemów. Podopieczni Michela rozpoczęli bieżący sezon od wyjazdowego podziału punktów z Realem Betis.

Następnie przyszła kolej na pierwszą lekcję futbolu. Atletico Madryt przed własną publicznością wygrali z Gironą aż 3:0

Gdy po dwóch kolejnych zwycięstwach, kolejno z Osasuną 4:0 i Sewillą 2:0, przyszła pora na Derby Katalonii z FC Barceloną. Girona uległa u siebie aż 1:4.

Powyższe przykłady pokazują, że mimo porażek z czołowymi drużynami mogłoby się wydawać, że piłkarze Girony mogą pozytywnie spoglądać w przyszłość.
Jak pokazał czas, tak się nie stało. 8 remisów, aż 16 porażek i tylko 9 zwycięstw, to zdecydowanie wynik poniżej oczekiwań wszystkich związanych z Gironą.

Zobacz co dzieje się na krajowym podwórku :
Kto awansuje na zaplecze Ekstraklasy!? Analiza najlepszych zespołów Betclic 2 Ligi

https://x.com/GironaFC/status/1915479682155159705

W ostatniej kolejce Girona tylko zremisowała z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie.
W starciu z Leganes padł wynik 1:1.

Chociaż zawodnicy Girony nie dorównają już do wyniku z ubiegłego sezonu, mają o co walczyć. Pozostanie w elicie pozwoli im odbić się w przyszłym sezonie i razem z fanami cieszyć się z sukcesów.