Sezon 22/23 jest zapewne przełamaniem niemocy Arsenalu i zdecydowanym początkiem dalszej drogi. Żeby sukces wciąż trwał potrzeba transferów. Wiemy już jakim kapitałem będą dysponowali włodarze z Emirates Stadium w letnim okienku.

Mikel Arteta to bohater północnego Londynu. Menadżer „Kanonierów” nawiązał do dawnego blasku Arsenalu, i pozostawił spory apetyt na emocjonującą walkę między innymi z Man City w przyszłym sezonie. Do przedłużenia sukcesji trzeba gotówki, na której brak nie można narzekać. Właściciel sypnął groszem, i ustalił budżet transferowy, jak podaje Daily Mail, na około 200 milinów euro. To otwiera możliwości. Arsenal już tego lata spróbuje ściągnąć Rice’a z West Hamu. Arteta ostatnio przyglądał się także Piotrowi Zielińskiemu, czy chociażby Joao Cancelo. Oboje po zakończeniu sezonu z przyjemnością poszukają nowego kierunku. Oprócz nich do Emirates Stadium przymierzany jest Mohammed Kudus, Ferland Mendy i Xavi Simons.
Michał Barański
More Stories
Al-Hamlawi porównany do wielkiej gwiazdy.
Ciprian Deac, czyli kilka słów o człowieku-instytucji.
Chelsea wygrywa Klubowe Mistrzostwa Świata 2025!