
Atalanta Bergamo w hicie 11. kolejki Serie A wygrała z Napoli 3:0, odrabiając straty do lidera tabeli. Bohaterami La Dei byli Ademola Lookman i Mateo Retegui, którzy wpisali się na listę strzelców.
Świetna współpraca Lookmana z De Ketelaere
Gospodarze od samego początku wywierali presję na zespole z Bergamo. Pierwsza sytuacja podbramkowa miała miejsce w 4. minucie, kiedy Kvicha Kvaratskhelia delikatnie wrzucił piłkę w pole karne, jednak znajdujący się tam Romelu Lukaku nie zdołał odpowiednio zareagować. Belg nie musiał jednak długo czekać na swój pierwszy celny strzał – zaledwie chwilę później skierował piłkę głową w światło bramki, ale czujny w tej sytuacji był Carnesecchi.
Strzelanie w meczu rozpoczął Ademola Lookman w 10. minucie. Po dośrodkowaniu w pole karne Napoli, Di Lorenzo nie zdołał przeciąć podania, co dało Nigeryjczykowi dogodną okazję na piątym metrze. Gospodarze mogli odpowiedzieć już po kilku sekundach, kiedy Scott McTominay zdecydował się na strzał zza pola karnego. Uderzenie Szkota trafiło jednak w słupek, co jednak stanowiło poważne ostrzeżenie dla rywali.
Na kolejnego gola trzeba było czekać do 31. minuty. Świetnie na prawym skrzydle poradził sobie Charles De Ketelaere, który zszedł do środka i podał do Lookmana. Ten podbiegł kilka metrów do przodu i potężnym strzałem z około 20 metrów umieścił piłkę w prawym rogu bramki. Po pierwszej połowie Atalanta prowadziła 0:2
Zabójczy Retegui
W drugiej połowie bliski zdobycia gola był Amir Rrahmani. Kosowski obrońca otrzymał dośrodkowanie od Politano na dalszy słupek, ale uderzył piłkę tuż obok bramki. W 66. minucie kolejną okazję miał defensywny zawodnik Napoli, Alessandro Buongiorno. Piłka po jego strzale odbiła się od Ruggeriego, zmieniając tor lotu, co mogło, ale nie zmyliło Carnesecchiego.
Po tej akcji zespół prowadzony przez Conte nie potrafił stworzyć kolejnych groźnych sytuacji. Czas nieubłaganie upływał, a goście zbliżali się do zwycięstwa. Szkoleniowiec Napoli próbował ratować sytuację zmianami, ale nie przyniosły one oczekiwanych rezultatów. W 92. minucie ostateczny cios zadał Mateo Retegui. Włoch otrzymał podanie od Ruggeriego, po czym uderzył po ziemi z półobrotu, umieszczając piłkę w prawym dolnym rogu bramki.
More Stories
Klub Piotra Parzyszka zadebiutuje w fazie ligowej europejskich pucharów
Ciprian Deac, czyli kilka słów o człowieku-instytucji.
Chelsea wygrywa Klubowe Mistrzostwa Świata 2025!